Stary ruski szpieg pokazuje swoje wyszkolenie do zabijania. Może mało sadystyczne ale rzut dwoma kosami naraz mi zaimponował. Tym bardziej że jego noże nie przypominają wyważonych rzutek Ka-bar'a.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie